Odnalazłam w gazecie lokalnej przepis na chrust ze smażonego sera i zaraz wydał mi się ciekawy.
To jest moja kolejna propozycja na tłusty czwartek,
sprawdź jeszcze przepis na
i
Przepis na chrust poznański wygrał w konkursie na potrawy z sera wielkopolskiego a autorem tego specjału jest Marcin Zawadski.
Ja osobiście sama zrobiłam ser smażony w/g szybkiego przepisu
Jedna porcja wydawała mi się za mała więc zrobiłam z podwójnej :)
Wyszło 32 małe sztuki- wystarczająco na dwa dni dla dwóch osób.
Składniki (32sztuki):
400g sera smażonego (z dwóch kostek twarogu, lub gotowego)
4 żółtka
8 łyżek mąki pszennej
2 łyżki cukru
2 łyżeczki cukru wanilinowego
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cynamonu
4 łyżki rodzynek
4 łyżki płatków migdałów (ja miałam całe)
4 łyżki orzechów włoskich
mały słoik konfitury truskawkowej
Ser smażony mieszamy z żółtkami, cukrem i cukrem wanilinowym na jednolitą masę. Ja ugniatałam ją ręką, ale można za pomocą miksera. Rodzynki sparzamy wrzątkiem, odcedzamy i studzimy. Mąkę łączymy z proszkiem do pieczenia, cynamonem i dodajemy do masy. Następnie dodajemy do ciasta rodzynki oraz pokrojone migdały i orzechy . Wszystko starannie mieszamy. Z tak przygotowanego ciasta formujemy wrzecionowate chruściki wielkości małych pierożków, które urosną trochę podczas smażenia.
Wyszło 32 małe sztuki- wystarczająco na dwa dni dla dwóch osób.
Składniki (32sztuki):
400g sera smażonego (z dwóch kostek twarogu, lub gotowego)
4 żółtka
8 łyżek mąki pszennej
2 łyżki cukru
2 łyżeczki cukru wanilinowego
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cynamonu
4 łyżki rodzynek
4 łyżki płatków migdałów (ja miałam całe)
4 łyżki orzechów włoskich
mały słoik konfitury truskawkowej
Ser smażony mieszamy z żółtkami, cukrem i cukrem wanilinowym na jednolitą masę. Ja ugniatałam ją ręką, ale można za pomocą miksera. Rodzynki sparzamy wrzątkiem, odcedzamy i studzimy. Mąkę łączymy z proszkiem do pieczenia, cynamonem i dodajemy do masy. Następnie dodajemy do ciasta rodzynki oraz pokrojone migdały i orzechy . Wszystko starannie mieszamy. Z tak przygotowanego ciasta formujemy wrzecionowate chruściki wielkości małych pierożków, które urosną trochę podczas smażenia.
Konsystencja ciasta jest nieco gumowa, ze względu na ser.
W garnku rozgrzewamy tłuszcz do temperatury 175 st. C i
smażymy w nim chrusty z obu stron, pomagając im łyżką bo nie chcą się czasami odwrócić.
Chruściki posypane cukrem pudrem maczamy w słodkiej konfiturze.
Najlepiej smakują tego samego dnia jeszcze ciepłe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz