Składniki:
200-250g pieczarek bez nóżek
jajo
bułka tarta
olej
sól, pieprz
cukier- kilka łyżek
1 szklanka wody
1/4 szklanki octu
sól - pół łyżeczki
kilka ziarnek pieprzu i ziela
kilka listków laurowych
2 czubate łyżki koncentratu pomidorowego
2 cebule średnie
Pieczarki obtaczamy w przyprawionym solą i pieprzem rozmąconym jaju i bułką tartą.
Smażymy z każdej strony na oleju.
Duże możemy przekroić na pół.
Cukier w ilości przykrywającej dno suchego garnuszka (wg uznania) brązowimy na ogniu i zalewamy wodą.
Dolewamy ocet, wrzucamy przyprawy i gotujemy chwilę.
Dodajemy koncentrat i pokrojoną w paski, usmażoną na rumiano cebulę.
Pieczarki wykładamy na półmisek i przykrywamy zalewą.
Podajemy zimne.
Witaj Bet , miałam Ci napisaćna maila ale nie mogę znaleźć.Możesz ten komentarz usunąć po przeczytaniu bo nie bardzo jest na temat tego Twojego posta. Chodzi o wyjazdy do Toskanii. Otóz pierwsze moje wyjazdy były za pośrednictwem biór podrózy i na dodatek ofert dla Niemców bo co tu dużo gadać dla nich wtedy były lepsze oferty . Może teraz sięto jużzmieniło. Potem szukałam sama w sieci i jeśli chodzi o Toskanięto trafialiśmy zawsze bardzo dobrze ale zraziłam sięwyjazdem do Prowansji bo trochę mieliśmy ciasno delikatnie mówiąc choćw ofercie wyglądało oczywiście bosko . I wtedy to odkryłam Joasię http://www.visitoscana.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńOna prowadzi pośrednictwo w wynajmowaniu apartamentów i dostosuje zaróno wymagania metrażowe i cenowe i jak i zapewne każde inne bo ofertę ma coraz bogatszą. Ja byłam już za jej pośrednictwem w trzech miejscach i za każdym razem byłam bardzo zadowolona i trudno mi powiedzieć gdzie było najlepiej. Nie musisz się martwić ,że będzie to więcej kosztowało bo to właściciel agroturystyki daje Asi prowizję a Ty płacisz normalną cenę. chyba ,że chcesz skorzystać z jakiś dodatkowych ofert Joasi a jest to np. tłumacz albo przewodnik.Powiem tylko ,że my wykupując wczasy prze Tui albo przez Necermana za taki sam standard płaciliśmy o wiele więcej więc mogę śmiało stwierdzić,że z biurami się wcale nie opłaca.Wiadom ze teraz pelnia sezonu ale nam asia nawey w ostatniej chwili znalazla super miejsce. polecam z czystym sumieniem. Wyzej masz linka do jej bloga a tam juz jest adres na maila a jakbys miala problem to na FB Joanna Sznajder. Poxdrawiam
Dziękuję Ci Maszko za odpowiedź :) opublikuję aby nie zaginęła :) Mam zamiar kiedyś skorzystać :) oby się udało :) Pozdrawiam!
UsuńŚwietny przepis, takie pieczarki na pewno są przepyszne!
OdpowiedzUsuń